Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Będzinie

Wakacje to okres, w którym korzystając z aury dużo czasu spędzamy nad wodą. By odpoczynek był bezpieczny policjanci korzystający z motorówek ruszają na służbę na najczęściej odwiedzane przez turystów akweny. W powiecie będzińskim policyjne patrole na wodzie można spotkać na Jeziorze Pogoria IV oraz Zalewie w Przeczycach i Rogoźniku.

Niecodzienny finał miała sprzeczka dwóch starszych panów spędzających wolny czas na ławeczce pod ruinami siewierskiego zamku. Nie zważając na swój słuszny wiek, po ostrej wymianie zdań panowie przeszli do rękoczynów. Ostatecznie przewagę, być może z racji młodszego wieku uzyskał 72-latek, po którego ciosie powalony na ziemię został jego 81-letni rywal. Uderzenie było na tyle silne, że upadający mężczyzna złamał nogę.

W ręce sławkowskich stróżów prawa wpadł przedwczoraj 29-letni mieszkaniec miasta, który w trakcie awantury domowej najpierw zaatakował matkę swojej konkubiny, by po przyjeździe mundurowych swoją agresję przenieść na policjantów. Mężczyzna dodatkowo odpowie za zniszczenie trzech samochodów i banera reklamowego. Dalszym losem podejrzanego zajmie się teraz sąd i prokurator. Grozi mu kara nawet 5 lat więzienia.

Śląska policja realizuje nowatorski w skali kraju projekt „Cyfrowe Obserwatorium Bezpieczeństwa województwa śląskiego – śląska policja bliżej społeczeństwa”. Usprawni on pracę policjantów ruchu drogowego oraz dzielnicowych, a także umożliwi mieszkańcom naszego regionu omijanie korków, czy też nawiązanie kontaktu z dzielnicowym. Projekt wart 21 milionów złotych otrzymał dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Będzińscy policjanci zajmujący się na co dzień przestępczością gospodarczą, zatrzymali wczoraj 67-letnią będziniankę, która oferowała do sprzedaży w swoim mieszkaniu lewy alkohol. W ręce stróżów prawa wpadło ponad 7 litrów niewiadomego pochodzenia alkoholu pozbawionego polskich znaków akcyzy. Kobiecie grozi teraz nawet 3 lata więzienia oraz kara pieniężna, natomiast zabezpieczony alkohol ulegnie przepadkowi.

Będzińscy stróże prawa zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali wczoraj kolejnego plantatora konopi indyjskich. Uprawa narkotycznych krzewów zorganizowana była przez 32-letniego będzinianina, który korzystając ze słonecznej pogody wynosił z własnego mieszkania sadzonki do przydomowego ogródka. Dodatkowo policjanci w trakcie przeszukania mieszkania odnaleźli schowane w szafce trzy woreczki strunowe z zawartością marihuany.

Dzięki szybkiej reakcji będzińskich stróżów prawa już wkrótce przed obliczem sądu stanie 20-letni dąbrowianin, który w lombardzie dokonał kradzieży telefonu komórkowego. Mężczyzna wpadł w trakcie ucieczki. Jak się okazało w szybkim oddaleniu się z miejsca przestępstwa postanowił skorzystać z tramwaju. Dalszym losem złodzieja zajmie się teraz prokurator. Grozi mu 5-letni pobyt za kratkami.

Trzech kolejnych kierujących zatrzymanych na "podwójnym gazie" oraz jeden z cofniętymi uprawnieniami do kierowania pojazdami, to efekt wczorajszej służby będzińskich stróżów prawa. Wczorajszy niechlubny rekordzista to 49-letni mieszkaniec Strzyżowic, kierowca forda escorta. Mężczyzna zatrzymany do kontroli przez policjantów z będzińskiej drogówki w Górze Siewierskiej w chwili kontroli miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Za jazdę na "podwójnym gazie" kierowcy stracili już prawa jazdy.

W ręce będzińskich stróżów prawa wpadł 31-letni mieszkaniec Czeladzi, który posiadał przy sobie marihuanę. Niespełna gram narkotycznego suszu stróże prawa znaleźli w trakcie przeszukania samochodu należącego do jego dziewczyny. Zatrzymanemu, za posiadanie narkotyków, grożą teraz nawet 3 lata więzienia.

Już wkrótce przed obliczem sądu staną dwaj mieszkańcy Czeladzi, którzy na początku czerwca brutalnie pobili 31-letniego mężczyznę. Ofiara rękoczynu, została zaatakowana bez żadnego powodu na ulicy XXXV-lecia PRL. Skatowany mężczyzna z wieloma złamaniami i urazami wewnętrznymi trafił do szpitala. Dalszym losem oprawców zajmie się sąd i prokurator. Mężczyznom grozi kara 3 lat więzienia.