Emocje wzięły górę nad rozsądkiem... wandalizm rewanżem za rozbój
A wszystko zakończyć się mogło jedynie na wykroczeniu drogowym, którego naocznym świadkiem był 66-letni wojkowiczanin. Jednak zarówno on, jak i 43-latek siedzący za kierownicą ciężarówki, nie potrafili powstrzymać emocji. Na widok starszego mężczyzny, próbującego zarejestrować popełnione wykroczenie kamerą telefonu, kierowca zabrał 66-latkowi jego komórkę. Ofiara rozboju nie pozostała jednak dłużna, rozbijając chwilę później w ciągniku siodłowym oba przednie reflektory.
Bardzo często w swojej pracy stróże prawa spotykają się ze zdarzeniami, w których ponad rozumem ich uczestników, górę biorą emocje. Podobna sytuacja miała miejsce w miniony piątek w Wojkowicach przy ulicy Spółdzielców. Siedzący za kierownicą ciężarowego mercedesa 43-latek mimo, że na ulicy obowiązuje zakaz poruszania się dla ciężkich pojazdów postanowił kontynuować nią jazdę. Naocznym świadkiem wykroczenia był spacerujący ulicą 66-letni wojkowiczanin. Mężczyzna postanowił zarejestrować zdarzenie, używając do tego celu własnego telefonu komórkowego. Widząc wyraźnie gestykulującego starszego mężczyznę z komórką w ręce, kierowca tira zatrzymał się. Zaatakowany 66-latek stracił po chwili telefon komórkowy, jednak nie czekając na dalszy przebieg wydarzeń, korzystając z momentu powrotu kierowcy do kabiny, postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość. Swoją frustrację starszy mężczyzna wyładował na obu przednich reflektorach mercedesa. Dalszym losem obu krewkich mężczyzn zajmie się teraz prokurator. Sprawcy rozboju grozi teraz 12 lat więzienia, natomiast 66-letniemu wandalowi - 5 lat.