Plaga kradzieży butli przerwana
Kradzieże butli gazowych na terenie powiatu będzińskiego w ostatnich miesiącach stały się prawdziwą plagą. Kryminalni z siewierskiego komisariatu oraz będzińskiej komendy po blisko półrocznym dochodzeniu przerwali ten przestępczy proceder. W ich ręce wpadł 30-letni będzinianin, który z okradania okolicznych sklepów i stacji paliw uczynił sobie pokaźne źródło dochodów.
140 butli gazowych skradzionych na przestrzeni ostatniego półrocza głównie z terenów stacji paliw i sklepów może zapisać na swoim złodziejskim koncie 30-letni mieszkaniec Będzina. Mężczyzna działał zazwyczaj pod osłoną nocy, praktycznie na terenie całego powiatu będzińskiego. Szybkiego i łatwego łupu szukał w Siewierzu, Wojkowicach, Psarach, Wojkowicach Kościelnych, Czeladzi i Będzinie. Intensywna praca kryminalnych z Komisariatu Policji w Siewierzu oraz będzińskiej komendy pozwoliła w końcu na ustalenie danych i ostateczne zatrzymanie 30-letniego amatora "cudzej własności". Pomocnym okazał się, podobnie jak w innych przypadkach kradzieży z włamaniem, monitoring z rejonu miejsca zdarzenia. Zatrzymany przedwczoraj mężczyzna usłyszał już zarzut dokonania kilku kradzieży do którego się przyznał. Jego dalszym losem zajmie się sąd i prokurator. Grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia.