Najpierw znieważył, by za chwilę próbować przekupić
Weekendowa interwencja w domu 59-latka rozpoczęła się od awantury z żoną. Wezwani przez 61-letnią kobietę siewierscy stróże prawa, już na początku rozmowy z awanturnikiem zostali przez niego znieważeni. Mężczyzna, gdy tylko uświadomił sobie, że czeka go pobyt w policyjnym areszcie, postanowił skorumpować policjantów. Za próbę wręczenia łapówki, grozi mu teraz kara nawet 8 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek wieczorem w jednej z miejscowości w pobliżu Siewierza. Znany policjantom z tamtejszego komisariatu z częstych awantur 59-latek, ponownie dał mundurowym podstawę do interwencji w jego domu. Podobnie jak we wcześniejszych przypadkach, mężczyzna wszczął awanturę ze swoją byłą żoną. Wezwani przez 61-letnią kobietę policjanci już na początku interwencji spotkali się wulgarnym potraktowaniem. 59-latek, gdy usłyszał, że czeka go pobyt w policyjnym areszcie, zmienił swoją postawę. Mężczyzna wyjął prawie 1700 złotych i próbował wręczyć pieniądze policjantom. Zatrzymanemu grozi teraz odpowiedzialność nie tylko za znęcanie nad żoną oraz znieważenie policjantów, ale również za przestępstwo korupcyjne, zagrożone karą nawet 8 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd.