Połączenie sił dało efekty
Wspólna akcja czeladzkich stróżów prawa z policjantami z katowickich oddziałów prewencji oraz funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej z Katowic przyniosła zamierzone efekty. Mundurowi zatrzymali 26-letniego mieszkańca Czeladzi, który w kieszeni kurtki miał dopalacze. W trakcie nocnych działań policjanci wyeliminowali też z ruchu kierowcę znajdującego się pod wpływem narkotyków.
Połączone siły policjantów z czeladzkiego komisariatu, mundurowych z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach oraz funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej z Katowic po raz kolejny ukierunkowane były na zwalczanie przestępczości narkotykowej. We wspólnej akcji mundurowych wspierał pies szkolony w poszukiwaniu narkotyków i substancji psychoaktywnych, który na co dzień pełni służbę w Krajowej Administracji Skarbowej. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W czasie kontroli drogowej przy ul. Nowopogońskiej w Czeladzi, policjanci zwrócili uwagę na bardzo nerwowe zachowanie kierowcy audi. Przeprowadzane badanie nie wykazało w organizmie 36-letniego mężczyzny alkoholu, jednak stróże prawa postanowili sprawdzić jeszcze czy nie jest on pod wpływem narkotyków. Wykonany test potwierdził przypuszczenia mundurowych. Okazało się, że 36-latek znajdował się pod wpływem amfetaminy.
Kolejnym z zatrzymanych okazał się 26-letni kierowca bmw, który wpadł w ręce policjantów na ulicy Węglowej. Podczas prowadzonej kontroli, stróże prawa znaleźli w kurtce mężczyzny 16 woreczków z dopalaczami. Dalszym losem obu mężczyzn zajmie się teraz sąd i prokurator.