Z fałszywą receptą usiłowała wyłudzić lek warty 6 tys. zł
Czeladzcy stróże prawa zatrzymali wczoraj po południu 30-letnią mieszkankę Katowic, która usiłowała wyłudzić refundowany lek wart ponad 6 tys. zł. Kobieta, posługując się sfałszowaną receptą, odwiedziła jedną z aptek w centrum Czeladzi. Farmaceuci, którzy zakwestionowali autentyczności recepty, informację o możliwości wyłudzenia leku otrzymali od prowadzących sprawę stróżów prawa. Za próbę wyłudzenia leku kobiecie grozi teraz nawet 8 lat więzienia.
Kryminalni z czeladzkiego komisariatu zatrzymali wczoraj około 14.00 kobietę, która usiłowała wyłudzić warty ponad 6 tys. zł lek refundowany przez NFZ. Policjanci prowadzili od pewnego czasu działania związane z procederem wyłudzania specjalistycznego leku, którego wartość po refundacji wynosiła zaledwie kilka złotych. Po informacji od policjantów, dotyczącej możliwości wyłudzenia medykamentu na podrobioną, czy zrealizowaną już receptę, przypadek taki zauważyli farmaceuci pracujący w jednej z aptek w centrum Czeladzi. 30-letnia mieszkanka Katowic wpadła w ręce policjantów, gdy ponownie przyszła do apteki po odbiór kolejnej partii leku. Sprawa jest rozwojowa. Jak ustalili śledczy, kobieta może mieć na swoim koncie wyłudzenia specyfiku również w innych aptekach na Śląsku.