Poszukiwany 7 listami gończymi wpadł podczas handlu podróbkami
W ręce czeladzkich kryminalnych wpadł 33-letni mieszkaniec powiatu oświęcimskiego, poszukiwany 7 listami gończymi i 13 nakazami doprowadzenia. Całkowicie zaskoczony mężczyzna zatrzymany został na targowisku miejskim w Czeladzi w chwili, gdy oferował do sprzedaży podrobioną odzież. Poszukiwany 1,5 roku spędzi teraz za kratkami w związku z popełnionymi w przeszłości przestępstwami, między innymi stręczycielstwem, sutenerstwem oraz udziałem w grupie przestępczej.
Czeladzcy stróże prawa otrzymali informację o młodym mężczyźnie, który na targowisku miejskim w centrum miasta ma handlować podrobioną odzieżą. Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali 33-latka, który w towarzystwie 32-letniego obywatela Ukrainy oferował do sprzedaży koszulki sportowe opatrzone, podrobionymi znakami towarowymi znanych marek. Łącznie w ręce kryminalnych wpadło prawie 160 fałszywek. Na widok policyjnych legitymacji 33-latek salwował się ucieczką. Pościg za nim nie trwał jednak długo. Pomimo tego, że próbował stawiać opór, na jego rękach po chwili zatrzasnęły się już policyjne kajdanki. Po sprawdzeniu policyjnych baz danych okazało się, że mężczyzna poszukiwany był na podstawie 7 listów gończych i 13 nakazów doprowadzenia, wydanych przez sądy w Oświęcimiu i Bielsku-Białej a także Prokuraturę w Rybniku. Poszukiwany do "odsiadki" ma wyroki między innymi za oszustwa, stręczycielstwo, sutenerstwo oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.