Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Będzinie

Sporo ponad 3 promile alkoholu w organizmie miała 37-letnia mieszkanka jednej z mniejszych miejscowości w powiecie tarnogórskim zatrzymana wczoraj wieczorem przez siewierskich stróżów prawa. Kompletnie pijana kobieta na oczach świadka, mimo krążących w jej ciele promili postanowiła usiąść za kierownicą swojego renaulta. Dalszym losem amatorki jazdy na "podwójnym gazie" zajmie się sąd i prokurator. Poza utratą prawa jazdy grozi jej teraz dwa lata więzienia.

Sześciu będzińskich dzielnicowych zgodnie z zapowiedzią Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji realizującego rządowy program „Dzielnicowi bliżej nas” otrzymało awans na nowo utworzone stanowisko - starszego dzielnicowego. Awans zawodowy dla mundurowych będących w kontakcie ze społeczeństwem prawdziwą "wizytówką" Policji  to nie tylko możliwość uzyskiwania przez nich wyższych zarobków. Bieżące zmiany kadrowe to uwieńczenie ich doświadczenia, zdobytej wiedzy i zaangażowania w pracę.

Będący po służbie dwaj będzińscy stróże prawa zatrzymali 25-letniego obywatela Słowacji, który najpierw próbował ich oszukać, by później chcąc uniknąć konsekwencji podjął próbę ich skorumpowania. Mężczyzna na przysklepowym parkingu zaproponował policjantom zakup elektronarzędzi po bardzo atrakcyjnej cenie, które jak sam stwierdził przed chwilą ukradł. Na widok policyjnych legitymacji obcokrajowiec oferowaną, podrabianą wkrętarkę chciał im wręczyć za darmo, by tylko odstąpili od dalszych czynności.

Co roku w krajach Unii Europejskiej dzień 22 lutego w ramach Tygodnia Pomocy obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Ofiar Przestępstw. Główna idea programu, który powstał jeszcze w 2000 roku, jest zwrócenie szczególnej uwagi na potrzeby i prawa osób pokrzywdzonych. Tydzień Pomocy Osobom Pokrzywdzonym Przestępstwem, który w tym roku potrwa od 20 do 26 lutego, to kolejna edycja akcji koordynowanej przez Ministerstwo Sprawiedliwości, która wskazuje na potrzebę stałego monitorowania sytuacji osób pokrzywdzonych przestępstwem oraz działań podejmowanych na rzecz poprawy ich położenia.

Czeladzcy stróże prawa wyjaśniają przyczyny i okoliczności wczorajszego pożaru. Do zdarzenia doszło nad ranem w jednym z mieszkań na I piętrze kamienicy przy ulicy Staszica. W pożarze, którego prawdopodobnym źródłem była elektryczna kuchenka zginęła 81-letnia kobieta.

W ręce stróżów prawa z siewierskiego komisariatu wpadł pechowy złodziej, który włamał się do jednego z domków letniskowego w Boguchwałowicach. Buszowanie po budynku najwidoczniej zmęczyło 31-letniego mieszkańca powiatu. Mężczyzna po przygotowaniu i zjedzeniu posiłku, zakrapianego przy okazji znalezionym w domku alkoholem, zmęczony zasnął. Rabusia śpiącego w łóżku zbudziła właścicielka domku. Mimo błyskawicznej reakcji swoją ucieczkę włamywacz zakończył po chwili w policyjnym radiowozie.

W ręce kryminalnych z będzińskiej komendy wpadł 27-letni mieszkaniec miasta, który kilkukrotnie w autobusie napastował młodą kobietę. Mężczyzna dopuścił się na przestrzeni trzech lat w sumie czterech ataków na 21-letnią będziniankę. Śledczy aktualnie ustalają, czy na swoim przestępczym koncie mężczyzna nie ma innych podobnie zaatakowanych ofiar.

Będzińscy mundurowi zatrzymali na gorącym uczynku w centrum miasta 41-letniego włamywacza. Kilka minut przed godziną drugą nad ranem mężczyzna dostał się do jednego z domów wypychając okno na parterze budynku. Pomimo nocnej pory, odgłosy, jakie pozostawiał buszujący złodziej zwróciły uwagę świadka. Dzięki jego szybkiej reakcji zaskoczony włamywacz po chwili miał już na rękach kajdanki.

Najwidoczniej to właśnie nieodwzajemnione uczucie stało się przyczyną wczorajszego pobicia 56-letniej dąbrowianki. Kobieta śledząc byłego partnera i jego żonę dotarła za nimi do centrum Czeladzi. 53-latek i jego 52-letnia małżonka poirytowani obecnością byłej znajomej mężczyzny zaatakowali ją. Oprawcy wyciągnęli swoją ofiarę z samochodu i dotkliwe pobili. Dodatkowo w trakcie zdarzenia zdewastowali także auto, którym przyjechała 56-latka.

Wszystko wskazuje na to, że kolejną śmiertelną ofiarą tlenku węgla stała się 14-letnia będzinianka. Ciało dziewczynki w sobotni wieczór w łazience znalazła jej rodzina. Wiadomo, że w pomieszczeniu znajdował się czujnik czadu. Nastolatka mogła jednak nie zwrócić uwagi na zainicjowany alarm. Aktualnie sprawę, pod nadzorem prokuratury, badają będzińscy śledczy.