Sprawdzą czy będzinianin znęcał się nad psami
Wojkowiccy stróże prawa wszczęli postępowanie, które ma wyjaśnić czy mieszkaniec powiatu będzińskiego znęcał się nad swoimi psami. Policjanci wspólnie z lekarzem weterynarii i przedstawicielem stowarzyszenia miłośników zwierząt odwiedzili jedną z prywatnych posesji w Strzyżowicach. Wizyta na podwórku 60-letniego mężczyzny zakończyła się odebraniem mu 5 psów oraz zabezpieczeniem zwłok jednego czworonoga.
Do policyjnej interwencji doszło na jednej z prywatnych posesji w miejscowości Strzyżowice w powiecie będzińskim. Poproszeni o asystę wojkowiccy stróże prawa pojawili się wspólnie z przedstawicielem stowarzyszenia walczącego o prawa zwierząt oraz lekarzem weterynarii na podwórku należącym do 60-letniego mieszkańca powiatu. Po posesji swobodnie biegało pięć psów, które w ocenie obecnych miłośników zwierząt były zaniedbane. Stwierdzili oni, że czworonogi nie tylko są chore, czemu dowodziły widoczne na ich ciałach zmiany, ale i nie mają dostępu do wody i pokarmu. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znaleziono też martwego psa. Żywe zwierzęta zostały zabrane przez pracowników stowarzyszenia, którzy otoczyli ich odpowiednią opieką. Zwłoki natomiast zabezpieczono do badań, które odpowiedzą na pytanie dotyczące przyczyn śmierci zwierzęcia.