Usłyszeli zarzuty
Dzisiaj 36-latek z Katowic oraz 44-letni mieszkaniec Sosnowca usłyszeli zarzuty spowodowania w minioną środę wypadku drogowego w wyniku, którego ciężko ranny został kilkuletni chłopiec. Mężczyźni zostali doprowadzeni do będzińskiej prokuratury, gdzie składali szczegółowe wyjaśnienia.
Dzisiaj 36-latek z Katowic oraz 44-letni mieszkaniec Sosnowca usłyszeli zarzuty spowodowania w minioną środę wypadku drogowego w wyniku, którego ciężko ranny został kilkuletni chłopiec. Mężczyźni zostali doprowadzeni do będzińskiej prokuratury, gdzie składali szczegółowe wyjaśnienia. Decyzją prokuratora wobec obu zatrzymanych zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz poręczenia majątkowego. Grozi im do ośmiu lat więzenia. Czteroletni chłopiec po poważnej operacji nadal w stanie ciężkim przebywa w szpitalu.
Do zdarzenia doszło w Czeladzi na ulicy Nowopogońskiej, gdzie podczas holowania autobusu przez samochód ciężarowy, w wyniku nieprawidłowego zabezpieczenia linki holowniczej, część metalowego klucza uderzyła idącego chodnikiem w grupie przedszkolaków chłopca.