Wiadomości

Pijana matka z dzieckiem nad rzeką

To cud, że kobieta nie wpadła do rzeki. Policjanci z Będzina już po raz kolejny zatrzymali młodą mieszkankę tego miasta, która upojona alkoholem, nie potrafiła prawidłowo zaopiekować się swoją jednoroczną córką. Młoda matka zorganizowała sobie zakrapiany suto piknik... nad brzegiem Przemszy.

To cud, że kobieta nie wpadła do rzeki. Policjanci z Będzina już po raz kolejny zatrzymali młodą mieszkankę tego miasta, która upojona alkoholem, nie potrafiła prawidłowo zaopiekować się swoją jednoroczną córką. Młoda matka zorganizowała sobie zakrapiany suto piknik... nad brzegiem Przemszy.

W dniu wczorajszym,  w późnych godzinach popołudniowych, policjanci z Będzina zostali zaalarmowani przez postronne osoby o tym, że nadbrzeżem Przemszy idzie pijana kobieta z małym dzieckiem na rękach. Reakcja policjantów była natychmiastowa. W okolicy ul. Siemońskiej fnkcjonariusze zauważyli młodą kobietę z dzieckiem. Idąc, bardzo się zataczała, co wskazywało, że jest pod wpływem alkoholu. Twarz miała poranioną i zakrwawioną. Policjanci udzielili kobiecie i dziecku natychmiastowej pomocy. Obie zostały przebadane przez lekarza. Badanie trzeźwości dało wynik ponad 2,5 promila u matki dziecka. Jak się okazało nietrzeżwa matka to 26- letnia mieszkanka Będzina. W przeszłości w podobny sposób sprawowała opiekę nad swoim pierwszym dzieckiem i decyzją sądu odebrano jej prawa rodzicielskie. Teraz, 1 roczna córka trafiła do Domu Dziecka.

Po wytrzeźwieniu 26 -latka poddała się dobrowolnie karze. Sąd rodzinny podejmie decyzję o dalszych losach dziecka.

Powrót na górę strony