Wiadomości

Recydywista "zatęsknił" za więziennymi murami

Data publikacji 22.07.2020

Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie śledczym 39-letni będzinianin, który decyzją sądu trafił tam za znęcanie się w warunkach "recydywy" nad swoją konkubiną. Domowy oprawca od roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad 42-letnią partnerką. Mężczyzna odpowie także za zuchwałą kradzież, jakiej dopuścił się w placówce poczty, działając również w warunkach powrotu do przestępstwa. 39-latkowi grozi teraz 7,5-letni pobyt w więzieniu.

39-letni mieszkaniec Będzina najwyraźniej "zatęsknił" za więziennymi murami. Mężczyzna, który odbywał już karę pozbawienia wolności za znęcanie nad rodziną, od ponad roku znów znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją 42-letnią partnerką życiową. Agresja domowego oprawcy wobec kobiety nie ograniczała się tylko do wyzwisk i gróźb, przybierała też formę rękoczynów. Kobieta była między innymi bita, kopana, a nawet podduszana. Jej dramat zakończyła policyjna interwencja domowa. Jak się okazało, nie były to jedyne "grzechy" 39-latka. W chwili, gdy domowy oprawca znajdował się już w rękach stróżów prawa, na policję wpłynęło zawiadomienie o zuchwałej kradzieży, jakiej miał się dopuścić będzinianin. W dniu 14 lipca br. w godzinach popołudniowych w jednym z budynków pocztowych na terenie miasta mężczyzna kilkukrotnie odwiedził placówkę pocztową i ukradł z niej gry, zabawki oraz książki dla dzieci warte prawie 800 złotych. Kradzież, której dopuścił się 39-latek, dokonana była również w warunkach powrotu do przestępstwa. Na wniosek policji i prokuratury będziński sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu Będzinianina na dwa najbliższe miesiące.

Powrót na górę strony