Włamywacz recydywista stanie przed obliczem temidy
Będzińscy śledczy zakończyli postępowanie prowadzone przeciwko 29-letniemu mieszkańcowi miasta. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie 37 kradzieży z włamaniem na terenie Będzina. Przestępca szczególnie dał się we znaki właścicielom lokali gastronomicznych oraz zakładów fryzjerskich. 29-latek przed rokiem wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał karę za podobne przestępstwa, dlatego tym razem za działanie w warunkach tzw. "recydywy" grozi mu nawet 15-letni pobyt za kratkami.
29-letni będzinianin od momentu wyjścia z więzienia stał się prawdziwym utrapieniem dla lokalnych, drobnych przedsiębiorców. W ciągu praktycznie całego minionego roku włamywacz dokonał w sumie 37 przestępstw. Grasujący na terenie miasta mężczyzna pod osłoną nocy włamywał się do pomieszczeń firmowych, gdzie jego łupem padała przede wszystkim gotówka schowana w kasie. Będzinianin nie gardził jednak innymi wartościowymi przedmiotami, takimi jak perfumy czy galanteria skórzana. Na celowniku włamywacza były przede wszystkim lokale gastronomiczne, osiedlowe sklepy oraz zakłady fryzjerskie działające na terenie Będzina. Na swoim przestępczym "koncie" ma również próbę włamania do placówki pocztowej czy też kwiaciarni. Zatrzymany mężczyzna przyznał się od razu do popełnionych przestępstw wskazał też śledczym miejsca oraz sposób w jaki dokonał każdej kradzieży. Aktualnie 29-latek przebywa w areszcie tymczasowym, gdzie oczekuje na rozpoczęcie procesu.
,