Jazdę z dwoma promilami zakończył na drzewie
W ręce policjantów z będzińskiej drogówki wpadł w miniony weekend 50-letni mieszkaniec powiatu, który kompletnie pijany spowodował kolizję uderzając w przydrożne drzewo. W sobotnią noc amator jazdy "na podwójnym gazie" podróż swoją toyotą auris zakończył w Psarach przy ul. Szkolnej. Dalszym losem mężczyzny zajmie się teraz sąd i prokurator. 50-latek stracił już prawo jazdy, dodatkowo grożą mu 2 lata więzienia.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około północy w Psarach przy ulicy Szkolnej. Kompletnie pijany 50-letni mieszkaniec powiatu będzińskiego postanowił usiąść za kierownicą swojej toyoty auris mimo, iż w jego ciele znajdowało się ponad 2 promile alkoholu. Skutki jazdy z takim stężeniem alkoholu w organizmie można było z góry przewidzieć. Swoją jazdę 50-latek zakończył na przydrożnym drzewie. Amator jazdy "na podwójnym gazie" stracił już prawo jazdy. Dodatkowo grozi mu jeszcze kara 2 lat więzienia.