Łapówka za "przymknięcie oka" na narkotyki
Będzińscy stróże prawa zatrzymali 35-letniego mieszkańca miasta, który w trakcie policyjnej interwencji usiłował ich przekupić. Przyłapany w mieszkaniu z narkotykami, próbujący ratować własną "skórę", zaproponował policjantom 1000 złotych łapówki. Mężczyzna odpowie teraz nie tylko za posiadanie marihuany, ale także za przestępstwo korupcyjne, zagrożone karą nawet 8 lat więzienia.
Policjanci pełniący służbę w niedzielny wieczór na terenie Będzina otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań w centrum miasta. Patrol zastał na miejscu 35-latka i jego 19-letnią znajomą. Uwagę mundurowych przykuł susz roślinny o charakterystycznym zapachu, rozsypany na stoliku w jednym z pomieszczeń. Jak wykazało późniejsze badanie, wykonane przez policyjnego technika kryminalistyki, podejrzenia policjantów, że mają do czynienia z marihuaną, były słuszne. 35-latek, gdy tylko usłyszał, że spotka go odpowiedzialność za posiadanie nielegalnych substancji, wyjął z portfela 1000 złotych i próbował wręczyć je policjantom w zamian za "przymknięcie oka". Zatrzymanemu grozi teraz odpowiedzialność za przestępstwo korupcyjne, czyli nawet 8 lat więzienia.