Areszt dla domowego oprawcy
Decyzją będzińskiego sądu na trzy najbliższe miesiące do aresztu śledczego trafił 41-letni mieszkaniec miasta, podejrzany o znęcanie fizyczne i psychiczne nad swoją 40-letnią żoną oraz zniszczenie należącego do kobiety samochodu. Decyzją prokuratora, domowy oprawca objęty był już wcześniej zakazem zbliżania się do swojej partnerki życiowej. Mężczyzna miał jednak za nic prokuratorskie postanowienie, chroniące przed nim ofiarę przestępstwa.
41-letni mieszkaniec centrum Będzina znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną od przeszło trzech lat. 40-latka nie informowała jednak do tej pory o swoich problemach. Od końca czerwca bieżącego roku nastąpiła eskalacja agresywnego zachowania domowego oprawcy, na którą bez wątpienia miał wpływ spożywany przez 41-latka w nadmiarze alkohol. 28 czerwca mężczyzna wszczął awanturę, w czasie której w jego mieszkaniu interweniowali będzińscy stróże prawa. Po tym zdarzeniu prokurator wydał postanowienie o zakazie zbliżania się 41-latka do swojej żony. Będzinianin nie miał jednak zamiaru stosować się do jego poleceń i ponownie nachodził kobietę wszczynając awantury. W trakcie jednej z nich mężczyzna zdewastował należący do żony samochód. Kolejny incydent zdecydował o konieczności zastosowania ostrzejszego środka zapobiegawczego. Na wniosek policji i prokuratury będziński sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 41-latka. Grozi mu teraz nawet 5 lat więzienia.