Wiadomości

Na zakazie z trzema promilami

Policjanci z katowickiego oddziału prewencji udaremnili wczoraj popołudniu dalszą jazdę 55-letniemu mieszkańcowi powiatu będzińskiego. Zatrzymany po krótkim pościgu na ulicy Swobody w Boguchwałowicach kierowca Laguny miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Nie było to jedyne wczorajsze przewinienie mężczyzny. Za jazdę na "podwójnym gazie" miał już zabrane prawo jazdy, dlatego pijany kierowca odpowie również za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Policjanci z katowickiego oddziału prewencji udaremnili wczoraj popołudniu dalszą jazdę 55-letniemu mieszkańcowi powiatu będzińskiego. Zatrzymany po krótkim pościgu na ulicy Swobody w Boguchwałowicach kierowca Laguny miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Nie było to jedyne wczorajsze przewinienie mężczyzny.  Za jazdę na "podwójnym gazie" miał już zabrane prawo jazdy, dlatego pijany kierowca odpowie również za naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.

Kilka minut po 15 uwagę policjantów z katowickiego oddziału prewencji zwróciła jadąca bez włączonych świateł Laguna. Mundurowi postanowili zatrzymać samochód do kontroli, jednak kierujący nim 55-latek na widok próbujących zatrzymać go policjantów gwałtownie przyśpieszył. Po krótkim pościgu na ulicy Swobody w Boguchwałowicach stróżom prawa udało się zatrzymać renaulta. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów, a po sprawdzeniu jego "drogowych osiągnięć" wyszło na jaw, że 55-latek do kwietnia 2017 roku ma zakaz prowadzenia pojazdów. O dalszym losie pijanego kierowcy zdecyduje teraz prokurator. Grozi mu nawet trzyletni pobyt w więzieniu.

 

Powrót na górę strony