Nieletni włamywacze wpadli na "gigancie"
W ręce będzińskich policjantów zajmujących się na co dzień przestępczością nieletnich wpadli w piątkowe popołudnie dwaj nastolatkowie, sprawcy włamania do domku jednorodzinnego w Sławkowie. Jak się okazało młodzieńcy od kilku dni byli poszukiwani z powodu ucieczki z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Kradzież z włamaniem to jednak nie jedyne przewinienie, za które teraz odpokutują. W trakcie zatrzymania zaskoczeni nastolatkowie znieważyli bowiem policjantów. O dalszym losie nieletnich zdecyduje teraz sąd rodzinny.
14-latek i jego 2 lata starszy kompan niczym nieskrępowaną swobodą i wolnością cieszyli się od czterech dni. Nastolatkom udało się uciec z jednej z placówek opiekuńczo-wychowawczych. Młodzieńcy wolne chwile postanowili spędzić między innymi w Sławkowie, gdzie włamali się wykorzystując nieobecność właścicielki jednego z domów jednorodzinnych . Po wypchnięciu okna na parterze dostali się do środka budynku a następnie przystąpili do plądrowania. Ich łupem padła szlifierka elektryczna. Dzięki zdobytym informacjom na ich ślad natrafili będzińscy stróże prawa. Jak się okazało chłopcy na tymczasowe schronienie wybrali sobie altankę na ogródkach działkowych. Młodych "amatorów" cudzej własności zupełnie zaskoczyła wizyta stróżów prawa. Na widok policyjnych legitymacji stali się wulgarni obrażając kilkakrotnie funkcjonariuszy.