Wiadomości

Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem

Dzielnicowi z będzińskiej Ksawery uratowali wczoraj rano przed zamarznięciem dwóch mężczyzn. Kompletnie wychłodzeni i wycieńczeni bezdomni postanowili spędzić noc w pozbawionym okien i drzwi budynku przy ulicy Siemońskiej. Dzięki szybkiej reakcji stróżów prawa 54-latek i jego o 3 lata młodszy kolega znaleźli opiekę w placówce współpracującej z ośrodkiem pomocy społecznej.

Policjanci w trakcie wczorajszej służby obchodowej na terenie osiedla Ksawera postanowili skontrolować pustostan przy ulicy Siemońskiej. Znany mundurowym budynek, mimo, że pozbawiony drzwi i okien, w przeszłości był już traktowany jako schronienie przez osoby szukające "dachu nad głową". Przeczucie kolejny raz nie zawiodło stróżów prawa. W jednym z pomieszczeń, w stercie wielu różnych przedmiotów, na przygodnie zorganizowanych legowiskach spali dwaj mężczyźni. Stan ledwo dobudzonych 54 i 51 latka nie był najlepszy. Obaj bezdomni byli bardzo osłabieni i przemarznięci. Mężczyźni szybko trafili pod fachową opiekę pracowników ośrodka pomocy społecznej. Miejsce dla obu na najbliższe mroźne noce znalazło się w domu dla osób bezdomnych.

 
  • Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem
  • Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem
  • Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem
  • Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem
  • Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem
  • Dzielnicowi uratowali bezdomnych przed zamarznięciem
Powrót na górę strony