Jak radzić sobie z mrozem?
Niska temperatura stanowi poważne zagrożenie dla organizmu człowieka, w skrajnych przypadkach dłuższe przebywanie na mrozie może spowodować śmierć. Ujemne temperatury powietrza powodują szybkie wychłodzenie organizmu. Dodatkowo uczucie chłodu potęgować może nawet lekki wiatr. Jak poradzić sobie aby zminimalizować negatywne skutki mrozu?
Po pierwsze ubieraj się ciepło, w kilka warstw odzieży tak, by łatwo było zdjąć sweter, gdy się spocisz w trakcie np. wysiłku. Załóż ciepłą bieliznę, nieprzewiewną kurtkę z kapturem, czapkę, szalik, rękawiczki. Załóż nieprzemakalne buty.
Po drugie nie wychodź na mróz głodny. Przed wyjściem zjedz kaloryczny posiłek. Najlepiej zabierz ze sobą termos z gorącą herbatą.
Po trzecie zabezpiecz skórę twarzy i rąk przed mrozem (tłustym kremem, nie należy używać nawilżającego!)
Po czwarte powiedz komuś (rodzinie, lub obsłudze w schronisku, pensjonacie, hotelu) dokąd idziesz. Oszacuj czas jaki ciebie nie będzie i poinformuj o tym kogoś, kto ewentualnie zgłosi twoje zaginięcie. Zimą chodzi się znacznie wolniej! W dodatku łatwiej zabłądzić: przysypane śniegiem ścieżki. I - co ważne - nie zapomnij odmeldować się po powrocie, że wróciłeś, by uniknąć niepotrzebnych alarmów.
Po piąte nie należy wybierać się na zimowe wycieczki samemu. W grupie jest bezpieczniej.
Po szóste Idąc na dłuższy spacer lub wycieczkę zabierz ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią. Latarka też może się przydać
Po siódme nie trzeba chodzić tam, gdzie jest niebezpiecznie.
Po ósme nie forsuj się. Idąc w głębokim śniegu należy się zmieniać na prowadzeniu. Torowanie drogi - przecieranie szlaku - jest bardzo męczące.
Po dziewiąte , kiedy popsuje się pogoda, poczujemy się zmęczeni, głodni, coś nam zacznie dolegać nie wychodźmy na zewnątrz. Z zimą nie ma żartów.
Po dziesiąte odmrożone palce można włożyć pod strumień zimnej lub letniej wody. W przypadku dużych odmrożeń należy udać się do lekarza