Wiadomości

Agresywny spacer po sklepach zakończony w policyjnym areszcie

Data publikacji 14.10.2016

W ręce czeladzkich stróżów prawa wpadli dwaj mieszkańcy Będzina, którzy w trakcie "spaceru" po kilku marketach atakowali sprzedawców i pracowników ochrony. Swoją agresywną wycieczkę rozpoczęli w jednym ze sklepów na terenie będzińskiego osiedla Syberka, by później przenieść się do czeladzkiego centrum handlowego. Zatrzymani musieli najpierw wytrzeźwieć, gdy jednak alkohol wyparował już z ich organizmów nie byli wstanie wytłumaczyć swojego zachowania.

42-letni będzinianin i jego o 4 lata młodszy kompan, wyraźnie podchmieleni udali się do jednego z marketów na będzińskim osiedlu Syberka. Na miejscu starszy z mężczyzn wyjął nóż, którym sterroryzował sprzedawczynię. Poza groźbami kierowanymi pod adresem pracownicy sklepu agresor nie popełnił jednak żadnego innego przestępstwa. Zgoła odmienne zakończenie miał już pobyt mężczyzn w czeladzkim centrum handlowym, do którego udali się zaraz po wyjściu z będzińskiego marketu. Na miejscu zaczęli również ubliżać i grozić sprzedawcom i pracownikom ochrony. W pewnym momencie młodszy z mężczyzn zaatakował jednak interweniującego "ochroniarza". Uderzony pięściami w głowę i twarz mężczyzna nie doznał na szczęście poważniejszych obrażeń. Widok wezwanych na miejsce policjantów nie ostudził agresji napastników. Przy ich zatrzymaniu stróże prawa musieli użyć środków przymusu bezpośredniego. Obaj mężczyźni po wytrzeźwieniu usłyszeli już zarzuty i choć przyznali się do winy, nie byli w stanie racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania. Decyzją prokuratora 42-latek i jego kompan objęci zostali policyjnym dozorem. Za swój agresywny" spacer grozi im teraz 2 lata więzienia.

Powrót na górę strony