Zatrzymany z kontrabandą na będzińskim targowisku
Będzińscy policjanci zajmujący się na co dzień przestępczością gospodarczą, zatrzymali przedwczoraj 57-letniego będzinianina, który na targowisku miejskim oferował do sprzedaży lewy alkohol. W ręce stróżów prawa wpadło 5 litrów niewiadomego pochodzenia alkoholu pozbawionego polskich znaków akcyzy. Mężczyźnie grozi teraz kara pieniężna, natomiast zabezpieczony alkohol ulegnie przepadkowi.
Targowiska i bazary to typowe miejsca wprowadzania do obrotu towarów pozbawionych znaków akcyzy. Wiedza o mechanizmach przestępczej działalności jest doskonale znana będzińskim stróżom prawa zwalczający na co dzień przestępczość gospodarczą. W sobotni poranek na będzińskim targowisku miejskim przy ulicy Świerczewskiego policjanci zatrzymali kolejną osobę z "lewym" tytoniem i alkoholem. W ręce funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępstwami Gospodarczymi wpadł 57-letni mieszkaniec miasta. Odwiedzającemu targ mężczyźnie będzinianin sprzedał pozbawiony polskich znaków akcyzy alkohol. Policjanci zabezpieczyli przy mężczyźnie 5 litrów alkoholu niewiadomego. Za sprzedaż kontrabandy 57-latkowi grozi kara pieniężna, natomiast zabezpieczony alkohol ulegnie przepadkowi.