Najmłodszy policjant w będzińskiej komendzie
Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Będzinie zawitał niezwykły, mały gość. Kuba Lisik w towarzystwie ojca i brata odwiedził jednostkę, aby przyjrzeć się tajnikom trudnej pracy policyjnej. Jego marzeniem jest kariera w mundurze i walka z przestępcami. Na razie jednak Kubuś zmaga się z poważną chorobą i już dziś za swą dzielną walkę jest godny, by zdobyć policyjną odznakę.
Kubuś ma 7 lat, pochodzi z Bydgoszczy, a w czasie wakacji przebywa gościnnie u swoich dziadków w Będzinie. Gdy dorośnie chciałby zostać policjantem drogówki i łapać przestępców. Na razie jednak walczy z dużo większym przeciwnikiem. Gdy się urodził lekarze zdiagnozowali u niego wrodzoną łamliwość kości. Wystarczy, że mocniej napnie mięśnie, a jego kości kończyn dolnych pękają niczym zapałki. Do tej pory Kubuś miał już 30 złamań i przeszedł 3 poważne operacje.
Gdy policjanci dowiedzieli się o marzeniu chłopca, Komendant Powiatowy Policji w Będzinie podinsp. Dariusz Dziurka zaprosił go do komendy, aby mógł choć przez chwilę wcielić się w rolę stróża prawa i spełnić swoje marzenie. Kubuś w towarzystwie swojego ojca i brata zasiadł za kierownicą policyjnego radiowozu, zwiedził stanowisko pracy oficerów dyżurnych oraz zespołu techniki kryminalnej, gdzie pobrano chłopcom pamiątkowe odciski palców. Wyjątkowy gość otrzymał z rąk pana komendanta upominki oraz czapkę policyjną, o której tak marzył. Miał także okazję poczuć się jak szef jednostki zasiadając na komendanckim fotelu. Teraz Kuba już wie, że marzenia się spełniają. W ich realizacji pomogli mu mundurowi.