Spowodował kolizję chociaż nie powinien prowadzić
28-letni mieszkaniec Myszkowa pomimo cofnięcia uprawnień do kierowania pojazdami usiadł za kierownica renault jumpera. Nie było to jednak jedyne wczorajsze przewinienie kierowcy. Mężczyzna podróżując trasą DW 793 w miejscowości Leśniaki spowodował kolizję z osobowym fordem. Dalszym losem 28-latka zajmie się teraz sąd i prokurator. Poza wykroczeniem w ruchu drogowym czeka go odpowiedzialność za nie stosowanie się do decyzji organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami.
Do zdarzenia drogowego doszło wczoraj popołudniu na drodze wojewódzkiej nr 793 w miejscowości Leśniaki. Wysłani na miejsce kolizji policjanci z będzińskiej drogówki ustalili, że winę za zderzenie się renault jumpera z osobowym fordem ponosi 28-letni mieszkaniec Myszkowa, siedzący za kierownica francuskiego auta. W trakcie sprawdzania jego uprawnień do kierowania wyszło na jaw, że myszkowskie starostwo zabrało już mężczyźnie prawo jazdy. Sprawą 28-latka zajmie się teraz sąd i prokurator. Mężczyzna odpowie zarówno za wykroczenie drogowe jak i nie stosowanie się do decyzji o cofnięciu uprawnień, za co w więzieniu może spędzić nawet 2 lata.