Wybił 300 szyb w kościele
Policjanci wydziały kryminalnego zatrzymali mężczyznę, który od kilku lat wybijał szyby w 2 będzińskich kościołach. Wczoraj mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Policjanci wydziały kryminalnego zatrzymali mężczyznę, który od kilku lat wybijał szyby w 2 będzińskich kościołach. Wczoraj mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Od kilku lat będzińskie kościoły na osiedlu Syberka i w Centum miasta były dewastowane przez nieznanego sprawcę, który wybijał szyby świątyni. Problemem w ustaleniu i schwytaniu wandala była nieregularność jego działania. Organizowane wcześniej przez policjantów kilkudniowe zasadzki nie przynosiły zamierzonego rezultatu. W minionym tygodniu detektywi wydziału kryminalnego zorganizowali kolejną zasadzkę, która zakończyła się ostatecznym sukcesem. Nieznany sprawca ponownie "zaatakował" kościół pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w centrum miasta. Okazał się nim 50-letni mieszkaniec Będzina. W miniony poniedziałkowy ranek o 4:30 "szklarz" wybił kilka szyb i usiłował szybko się oddalić. Czekający we wnętrzu świątyni funkcjonariusze szybko obezwładnili 50-latka. Jego zaskoczenie było kompletne.
Wczoraj przedstawiono zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty do których się przyznał i poddał dobrowolnie karze. Wandal swoje postępowanie tłumaczył osobistym urazem do Kościoła. Śledczy oszacowali, że od 2008 roku 50-latek wybił ponad 300 szyb o wartości ponad 13 tysięcy złotych.