Wiadomości

Strzelał do żony z gazówki

Policjanci z Czeladzi zatrzymali 46-latka, który pobił swoją żonę i strzelił do niej z broni gazowej. Wczoraj decyzją prokuratury i sądu zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 8 lat więzienia.

Policjanci z Czeladzi zatrzymali 46-latka, który pobił swoją żonę i strzelił do niej z broni gazowej. Wczoraj decyzją prokuratury i sądu zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 8 lat więzienia.


Do będzińskiej prokuratury został wczoraj doprowadzony 46-letni mieszkaniec Czeladzi. Mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu mężczyzna wszczął awanturę swojej żonie, nad którą znęcał się psychicznie i fizycznie już od dłuższego czasu. Kobieta była zastraszona, lecz nigdzie nie zgłaszała swojego problemu. Kiedy mąż kolejny raz zaczął ją bić i wystrzelił do niej dwa razy z rewolweru gazowego, w obronie 40-latki stanął jeden z lokatorów budynku. Wtedy agresor skierował broń i groził jej użyciem także wobec 50-letniego sąsiada. Na miejsce przyjechali powiadomieni o zdarzeniu policjanci, którzy obezwładnili awanturnika i zabezpieczyli rewolwer. Sprawca trafił do policyjnego aresztu.


Wczoraj po wytrzeźwieniu został doprowadzony do prokuratury w Będzinie, gdzie zdecydowano o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego.
Policjanci ustalili i zatrzymali również 46-latka z Czeladzi, który pożyczył nielegalną broń gazową koledze. Za to przestępstwo grozi mu do 8 lat więzienia.

Powrót na górę strony