Skruszony złodziej
Jakież było zaskoczenie policjantów, gdy w miniony poniedziałek do Komendy Policji w Będzinie zgłosił się, sprawca kradzieży. Skruszony złodziej ujawnił się targany wyrzutami sumienia do kradzieży telefonu sprzed roku.
Jakież było zaskoczenie policjantów, gdy w miniony poniedziałek do Komendy Policji w Będzinie zgłosił się, sprawca kradzieży. Skruszony złodziej ujawnił się targany wyrzutami sumienia do kradzieży telefonu sprzed roku. Ponad rok temu będzińscy policjanci zostali zawiadomieni o kradzieży telefonu komórkowego. Policjantom, mimo podjętych działań, nie udało się ustalić sprawcy. Tym bardziej byli zdziwieni, gdy 28-letni mieszkaniec Czeladzi poinformował, że okradł swojego współbiesiadnika libacji alkoholowej. Postanowił jednak naprawić swój błąd i przyznał się do winy. Skruszony przestępca częściowo się zrehabilitował, co niewykluczone, może wpłynąć na złagodzenie kary za popełniony czyn. Najwyraźniej wyrzuty sumienia dały o sobie znać. Szkoda tylko, że nie pomyślał o tym wcześniej.