Wiadomości

Wielokrotny włamywacz w rękach mundurowych

Data publikacji 09.09.2022

Policjanci z będzińskiej patrolówki zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który włamał się do jednej z altany ogrodowej na terenie miasta. Mundurowi ustalili, że podejrzany stał za wieloma włamaniami, powodując łączne straty przekraczające 16 tysięcy złotych. O losie rabusia zadecyduje sąd, grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Kilka dni temu będziński dyżurny otrzymał zgłoszenie dotyczące włamania do jednej z altan znajdującej się na ogródkach działkowych przy ulicy Żeromskiego w Będzinie. Na miejscu pojawili się policjanci patrolóki, którzy dokonali wstępnych ustaleń. Kobieta oprócz zgłoszenia skradzionych przedmiotów i poniesionych strat przekazała cenne informacje w sprawie wyglądu mężczyzny. Rabuś wraz ze skradzionymi przedmiotami w momencie ucieczki wpadł na kobietę, która zmierzała odpocząć na swoim ogródku. Na miejscu pojawili się kryminalni z technikiem kryminalistyki, natomiast patrolowcy przeczesali tereny mieszczące się przy działkach. Zaledwie kilka godzin później mężczyzna znowu był widziany w okolicach ogródków. Na miejscu ponownie pojawili się stróże prawa, którzy zatrzymali 29-letniego mężczyznę. Jak się później okazało, rabuś schował skradzione wcześniej przedmioty, po które postanowił wrócić. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie mężczyzna usłyszał zarzuty. Jak ustalili mundurowi, zatrzymany 29-latek w ostatnich miesiącach wielokrotnie włamywał się do ogrodowych altan, powodując straty przekraczające 16 tysięcy złotych. Policjanci przerwali ten przestępczy proceder, a podejrzany usłyszał 18 zarzutów, do których się przyznał. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony