Wiadomości

Czytaj uważnie, zanim stracisz swoje oszczędności

Data publikacji 02.12.2021

W okresie przedświątecznym większość z nas jest pochłonięta świątecznymi zakupami i przygotowaniami do spędzenia czasu w rodzinnym gronie. Przez pośpiech i roztargnienie tracimy czujność, a to w rezultacie może doprowadzić do wielu przykrych zdarzeń. W tym okresie możemy spodziewać się wytężonej pracy nie tylko ze strony kurierów, ale i oszustów. Dlatego apelujemy o ostrożność przy internetowych transakcjach i „klikaniu” bez weryfikacji wiadomości.

Otrzymałeś SMS-a, w którym firma kurierska prosi Cię o dopłacenie niewielkiej kwoty, a dalej przesyła link do wykonania przelewu? A może po prostu zamówiłeś paczkę i czekasz na jej dostarczenie, podczas gdy otrzymujesz dziwny link, aby móc ją monitorować? Uważaj, to może być oszustwo!

W grudniu, gdy za oknem coraz częściej gości śnieg, dostawcy paczek mają pełne ręce roboty. Najpierw czekamy, aby mikołajkowy prezent dotarł na czas, by później oczekiwać na upominki, które przeznaczymy najbliższym podczas świąt. Oszuści nieustannie doskonalą swoje metody działania i korzystają z każdej nadarzającej się okazji, aby wprowadzić nas w błąd, wykorzystać nasze zaufanie i okraść z pieniędzy. Okres przedświąteczny to czas wzmożonych zakupów, a coraz częściej odbywają się one drogą internetową. To również doskonała okazja dla oszustów próbujących wykraść nasze hasła, dane i pieniądze. Często podszywają się oni pod firmy kurierskie. Informują nas za pomocą SMS-a o konieczności dopłaty do przesyłki bądź możliwości monitorowania jej pod niezidentyfikowanymi linkami. Zazwyczaj kwota, jaką należy wpłacić, jest bardzo niska i nie wzbudza naszego podejrzenia. W wiadomości podany jest także link, który przekierowuje potencjalną ofiarę na stronę łudząco podobną do strony banku, gdzie osoba wprowadza wrażliwe dane dotyczące konta, takie jak login czy hasło i umożliwia tym samym przechwycenie tych danych i przejęcie kontroli przez oszustów nad konkretnym rachunkiem bankowym.

Jeżeli nie chcesz paść ofiarą, należy dokładnie i uważnie czytać otrzymywane wiadomości, a przede wszystkim nie „klikać” w podejrzane linki, szczególnie jeśli prowadzą do systemów elektronicznych płatności. Poświęcenie kilku sekund na zweryfikowanie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed utratą pieniędzy oraz danych osobowych.

Powrót na górę strony