Blisko 750 porcji narkotyków nie trafi na rynek
Kryminalni z Będzina zatrzymali 54-latka w związku z posiadaniem znacznej ilości narkotyków. W ręce mundurowych trafiła amfetamina i marihuana, z których można przygotować blisko 750 porcji dilerskich. Podejrzanemu grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Policjanci z Będzina zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej po raz kolejny uderzyli w narkotykowy biznes. Kryminalni ustalili, że 54-letni mieszkaniec Czeladzi w swoim mieszkaniu może posiadać narkotyki. Stróże prawa udali się pod ustalony adres, by złożyć niezapowiedzianą wizytę. W pobliżu miejsca zamieszkania policjanci zauważyli podejrzanego przy swoim samochodzie. Mężczyzna na widok policjantów zachowywał się bardzo nerwowo. W wyniku przeszukania mundurowi ujawnili narkotyki w postaci amfetaminy i marihuany, z których można przygotować blisko 750 porcji dilerskich. Będzinianin został osadzony w policyjnym areszcie i odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna decyzją sądu został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.