Seryjni włamywacze wpadli w ręce naczelnika nadzorującego działania
Wydział Prewencji będzińskiej komendy prowadził działania skierowane przeciwko włamywaczom grasującym w ostatnim czasie na terenie ogródków działkowych. W ręce sprawdzającego realizację zadań przez podległych policjantów naczelnika wpadli w miniony poniedziałek dwaj sprawcy kradzieży z włamaniem, którzy byli prawdziwym utrapieniem działkowców. Zatrzymany grozi teraz kara nawet 10 lat więzienia.
Kradzieże z włamaniem do altanek i pomieszczeń gospodarczych na terenie powiatu będzińskiego stały się w ostatnim czasie prawdziwą plagą. Stróże prawa zajmujący się sprawą od razu nabrali podejrzeń, że za większość kradzieży odpowiadać mogą ci sami sprawcy. Jak ustalono, włamywacze działający pod osłoną nocy pokonywali zabezpieczenia w postaci kłódek lub zamków w drzwiach pomieszczeń, w których kradli wszelkie przedmioty przedstawiające jakąkolwiek wartość. Ich łupem padały głównie narzędzia ogrodnicze oraz elektronarzędzia, nie gardzili jednak elementami wyposażenia altanek czy garnkami. Będzińscy policjanci, do których docierały sygnały od okradanych działkowców, zajęli się problemem. Na trop włamywaczy w trakcie policyjnej akcji wpadli dzięki samochodowi, którym poruszali się sprawcy. Renault laguna doprowadził stróżów prawa do 32-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej oraz jego 30-letniego wspólnika - mieszkańca Będzina. Sprawcy kradzieży z włamaniem wpadli na gorącym uczynku chwilę po tym, jak "odwiedzili" jedną z altanek w Czeladzi przy ul. Wojkowickiej. W trakcie przeszukania policjanci dodatkowo znaleźli u 32-letniego dąbrowianina zawiniątko z zawartością amfetaminy. Dzięki dalszym przeszukaniom w miejscach zamieszkiwania sprawców policjantom udało się odzyskać część ze skradzionych przedmiotów. Zatrzymani mężczyźni są odpowiedzialni za kradzieże z włamaniem dokonane od początku grudnia br. do pięciu obiektów. Sprawa jest jednak rozwojowa, a będzińscy śledczy szacują, że na przestępczym koncie mężczyzn jest dużo więcej włamań i kradzieży popełnionych także na terenie innych miast.