Ścigany ENA wpadł w Holandii po 9 latach poszukiwań
Dzięki Europejskiemu Nakazowi Zatrzymania w ręce holenderskich policjantów wpadł 39-letni będzinianin poszukiwany od 9 lat na podstawie listu gończego. Ekstradycja do kraju mężczyzny, który na swoim koncie ma między innymi oszustwa, rozboje oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej miała miejsce tuż przed Świętami Wielkanocnymi. Za popełnione przestępstwa 39-latek spędzi teraz w więzieniu najbliższe dwa i pół roku.
39-letni będzinianin skutecznie unikał kontaktu z organami ścigania i wymiarem sprawiedliwości. Poszukiwany od 9 lat na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Okręgowy w Opolu mężczyzna postanowił nie pojawiać się w ogóle w kraju. Będzińscy śledczy ustalili, że mężczyzna przebywać miał między innymi na terytorium Wielkiej Brytanii, Hiszpanii a ostatnio właśnie Holandii. Co więcej poza granicami kraju, jeszcze przed wydaniem Europejskiego Nakazu Zatrzymania również miał dopuścić się kilku przestępstw, między innymi napadu na funkcjonariusza Policji oraz jazdy pod wpływem alkoholu. Ścigany trafił już "za kratki" gdzie spędzi najbliższe dwa i pół roku za popełnione przed dekadą oszustwa, rozboje oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej.