Celny "Koks" pomógł znaleźć amfetaminę
Będzińscy policjanci zajmujących się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, z pomocą labradora z katowickiej Izby Celnej, szkolonego do wykrywania narkotyków, przejęli sporą ilość amfetaminy. W trakcie przeszukania jednego z mieszkań w centrum Będzina "Koks" precyzyjnie wskazał miejsce ukrycia narkotyków, z których można przygotować prawie 700 działek dilerskich. O losie zatrzymanej 25-letniej właścicielki mieszkania zdecyduje teraz prokurator i sąd.
Policjanci zwalczający przestępczość narkotykową uzyskali informację, że 25-letnia mieszkanka Będzina może posiadać narkotyki. Na wczorajszą "wizytę" w jej mieszkaniu w centrum miasta stróże prawa pojechali wsparci przez funkcjonariuszy katowickiej Izby Celnej. Czarny labrador o imieniu "Koks", wraz ze swoim przewodnikiem, aktywnie uczestniczył w przeszukaniu wszystkich pomieszczeń. Służący od blisko 10 lat w Izbie Celnej pies ma na swoim koncie wiele sukcesów w wykrywaniu narkotyków. Jak podkreślają katowiccy celnicy, to ich najlepszy czworonożny funkcjonariusz i tegoroczny Mistrz Polski psów służbowych do wykrywania narkotyków. Jak na mistrza przystało, po mistrzowsku, szybko i precyzyjnie ustalił miejsca ukrycia narkotyków w mieszkaniu. Zabezpieczona wczoraj amfetamina mogła posłużyć do przygotowania prawie 700 działek dilerskich. Policjanci zatrzymali też 25-letnią właścicielkę mieszkania, która przyznała się do posiadania narkotyków. Jej dalszym losem zajmie się teraz sąd i prokurator.
Foto: Izba Celna Katowice