Ścigali sprawców pobicia... zatrzymali też poszukiwanego listem gończym i złodziejkę
W kryjówce na terenie Sosnowca będzińscy stróże prawa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o pobicie w minioną środę w centrum miasta 40-letniego mieszkańca Będzina. Oprócz mężczyzn w miejscu schronienia przestępców w ręce policjantów wpadli także poszukiwany listem gończym przez katowicki sąd 44-latek oraz 19-letnia kobieta podejrzana o kradzież.
Będzińscy kryminalni uzyskali informację, że w jednym z mieszkań na terenie Sosnowca mogą znajdować się dwaj sprawcy pobicia 40-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna miał być zaatakowany w środę około godziny 11.00 w centrum Będzina. 31-letni będzinianin i jego o rok starszy kolega, mieszkaniec Wrocławia, przejeżdżając ulicą Małachowskiego zauważyli swoją ofiarę. Mężczyźni wyskoczyli z samochodu i na oczach zaskoczonych świadków zaczęli bić i kopać 40-latka. Powodem ich agresji prawdopodobnie był zatarg ze znaną im od dawna ofiarą. Pobity będzinianin zgłosił się na policję. Operacyjni, którzy zajęli się sprawą pobicia ustalili kilka adresów, pod którymi można zastać sprawców przestępstwa. Obserwacja potencjalnej kryjówki w Sosnowcu potwierdziła, że w mieszkaniu pomimo, iż nikt nie otwiera drzwi znajduje się kilka osób. Gdy policjantom udało się dostać do wnętrza mieszkania, zastali tam dwóch trzydziestolatków. Dodatkowo po wylegitymowaniu pozostałych "lokatorów", stróże prawa zatrzymali także 44-letniego mężczyznę poszukiwanego od grudnia ubiegłego roku na podstawie listu gończego wydanego przez katowicki sąd oraz 19-letnią kobietę, która wspólnie z 31-letnim sprawcą pobicia dokonała kradzieży kosmetyków w Sosnowcu. Para złodziei 21 września ubiegłego roku okradła jeden ze sklepów w centrum miasta, a ich łupem padły kosmetyki o wartości ponad 10 tyś. złotych. Zatrzymani staną teraz przed obliczem sądu i prokuratora. Parze złodziei grozi kara nawet 5 lat więzienia. 32-letni współsprawca pobicia za "kratkami" może spędzić 3 lata. 44-latek poszukiwany listem gończym już rozpoczął odsiadywanie kary dwóch lat pozbawienia wolności.